Elektryczna maszyna do waty cukrowej - porównanie maszyn cz.1

Jeśli chociaż trochę interesował cię zakup profesjonalnej maszyny do waty cukrowej, na pewno zauważyłeś, że dostępne modele możemy podzielić na maszyny gazowe oraz elektryczne. Dziś skupimy się na tym, co oferuje elektryczna maszyna do waty cukrowej.

Elektryczna maszyna do waty cukrowej

Na rynku dostępnych jest kilka modeli maszyn elektrycznych. Weź pod uwagę, że te najtańsze, marketowe maszyny do waty cukrowej (np. z popularnego dyskontu czy serwisu sprzedażowego) kosztujące około 100-200 PLN nie nadają się do profesjonalnej sprzedaży waty. Te maszyny przeznaczone są do użytku domowego, kupowane najczęściej przez rodziców pod presją wywieraną przez ich pociechy. Chociaż sami nigdy nie korzystaliśmy z takiej maszyny, słyszeliśmy o nich wiele opinii, na podstawie których możemy sformułować następujące wnioski:

• maszyna nagrzewa się bardzo wolno i długo trzeba czekać na watę,
• bardzo ciężko nawija się powstałą watę, możemy zaobserwować charakterystyczne “bombki” (nazwane przez nas bałwanami),
• powstała wata jest bardzo malutka,
• wata smakuje tak samo, można również użyć kolorowych i smakowych cukrów.

Wnioski te skłaniają do myślenia, czy profesjonalna elektryczna maszyna do waty cukrowej będzie zachowywać się tak samo, a zatem czy długo trzeba będzie czekać na watę i jaki ostateczny rozmiar uda się uzyskać? Przychodzimy z wyjaśnieniami, albowiem mieliśmy okazję serwisować takie maszyny oraz pracować na nich w ramach testów. Z chęcią dzielimy się naszymi spostrzeżeniami po kontakcie z taką maszyną, znajdziecie tu zarówno wady, jak i zalety, jakie posiada elektryczna maszyna do waty cukrowej.

Wady i zalety elektrycznej maszyny do waty cukrowej.

Maszyna elektryczna nagrzewa się zdecydowanie wolniej niż maszyna gazowa, widać to szczególnie przy starcie pracy (kiedy głowica jest jeszcze chłodna). Wynika to wprost z fizyki. Maszyna elektryczna ogrzewana jest bowiem poprzez opór prądu, który zamieniany jest w ciepło. Podobnie działają starsze kuchenki elektryczne (te, od których wywalało korki), grzejniki elektryczne i wszystkie inne urządzenia, które generują ciepło tylko dzięki dostarczeniu do nich energii elektrycznej. Każdy, kto miał styczność z takim urządzeniem, powinien zdawać sobie sprawę, że jest to metoda nieekonomiczna i mało efektowna (przewrotnie za to znów w 100% efektywna, gdyż cały prąd zamieniany jest w energię cieplną i nie powstają żadne straty). Dlatego też, nawet profesjonalna maszyna do waty cukrowej zasilana na prąd ogrzewa głowicę znacznie wolniej niż maszyna gazowa. Z naszych obserwacji wynika, że sprzedawcy używający maszyn elektrycznych, nie wyłączają często grzania głowicy i maszyna chodzi włączona cały czas. Oczywiście, jest to błędem, który może spowodować zapchanie się głowicy - skraca się jednak czas oczekiwania na świeżo zamówioną watę.

Kolejną cechą są “bałwanki” bądź też “bombki” powstające przy robieniu waty. My nie zaobserwowaliśmy tego podczas naszej pracy z elektryczną maszyną do waty, natomiast byliśmy świadkami takiego zachowania maszyny elektrycznej na jednym z festynów (gdzie po prostu uczestniczyliśmy i przechodziliśmy obok stoiska). Naszym zdaniem, wina nie leży tu jednak w niedostatecznym ogrzaniu głowicy, jednak w zapchanej głowicy od maszyny - cukier w dalszym ciągu karmelizuje i chce się gdzieś wydostać, a zatem jeśli nie może boczkiem to próbuje uciec górą. Bałwanki mogą również powstawać zaraz po dosypaniu świeżej partii cukru, który to w zbyt dużej ilości faktycznie może schłodzić głowice. Jeśli chodzi o rozmiar waty cukrowej - w przypadku odpowiednio zadbanej maszyny, możemy osiągnąć taki sam rozmiar waty jak podczas używania maszyny gazowej. Ogranicza nas bowiem tylko wielkość misy, osłony czy też kopuły ochronnej, sama maszyna może produkować bowiem watę bez końca i tylko od nas zależy, ile uda nam się jej nawinąć na jeden patyk!